niedziela, 6 stycznia 2013

Powrót?

Ciao. Jak tam? Pamiętacie nas jeszcze? Z tej strony Ankson. Mianowicie, wiemy, że wiele osób nie popierało faktu, iż zawieszamy. Mieliście do nas pretensje i w ogóle. Niektóre osoby jednak zrozumiały, że mamy własne problemy i sprawy ważniejsze, niż prowadzenie bloga. Zastanawiamy się jednak nad powrotem. Tylko pytanie.. jest jakiś sens tego powrotu? / Mój nowy tt: @jgkghg
Arrivederci. 

Wahey ! Tak wiem, wspaniałe powitanie. Ja tak tylko pokrótce. Stęskniłam się, za historią naszych kochanych 'spedalonych' chłopców z 1D. Zresztą nie pokazałyśmy w tym opowiadaniu, na co nas stać .. If you know what I mean :D. Wiele rzeczy jest jeszcze nie wyjaśnionych i to byłby kochane kontynuować to. Tylko jedno i chyba najważniejsze pytanie, czy chcielibyście ? Czy dalej zależy Wam na tym opowiadaniu. Ogólnie nasze sprawy prywatne są już unormowane i znajdujemy czas na lekki odpoczynek w sensie pisanie ;D. Postaramy się bardziej angażować się w tego bloga, żebyście nie myśleli, że nam na Was nie zależy, bo w końcu dzięki Wam ten blog odnosił jakiekolwiek sukcesy. Chciałybyśmy się z Wami zżyć na nowo. Typu, robić twitcamy czy innego rodzaju rozrywki. Prosimy o wyrażenie swojej opinii tam na dole jako komentarz. Mam nadzieję, że jeszcze nas pamiętacie i że tęskniliście. TT : @ WaheyMonkey  - followujcie  i pytajcie o co tylko chcecie. Możecie również dowiadywać się tam o naszej twórczości czy innych blogach lub planach albo po prostu poznawać nas.   
Tośka xx

12 komentarzy:

  1. Kabum! Aaaaaaaaa, chyba zacznę krzyczeć! Moje kochane dwie wariatki! Jaaa osobiście jestem raczej bardzo na TAK!

    OdpowiedzUsuń
  2. Taaak ! nareszcie ! Jak ja się za Wami stęskniałam ! Mam nadzieje, że ten blog będzie działał jak najdłużej i będę Was w tym wspierała ! :****
    Wasza Natalcia B. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jej. W końcu. Już się nie mogłam doczekać. Czekam i pozdrawiam :* :D.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie, wracajcie i to migiem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdecydowanie... TAK ...

    OdpowiedzUsuń
  6. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! Już zaczynałam tracić jakąkolwiek nadzieję! A tu proszę! To wspaniałe, że postanowiłyście do nas wrócić i cieszę się z tego faktu bardzo mocno! Myślę, że trochę minie zanim wszyscy z powrotem 'sięgną' po tego bloga, bo trochę Was nie było... Nawet trochę więcej niż trochę.. Już się sama zaczynałam ostro wkurwiać, ale cały czas czekałam.. NO I SIĘ DOCZEKAŁAM!! Mam nadzieję, że dotrzymacie słowa i będziecie bardziej angażować się w tego cudownego bloga! Uważam, że piszecie ciekawie, ale byłyście na tyle złe, że musiałyście zakończyć akurat w TAKIM moencie tego opowiadania.. Będę musiała czytać wszystko od początku! ALE MI TO NIE PRZESZKADZA! xd Mam nadzieję, że uda nam się nawiązać dobry kontakt!

    Love Ya!! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I przepraszam, że krzyczałam i wgl... WYBACZCIE! Ale się serio już denerwowałam. Rozumiem, że macie życi prywatne, ale blog to jakieś zobowiązanie, które też składa się na życie prywatne. ;p Uważam, że naprawdę dobrze idzie Wam to co robicie (robiłyście? będziecie dalej robić?) i nie powinnyście przestawać pisać tego bloga!

      Jeszcze raz 'Love Ya! <3' xd

      I jeszcze raz sorki! ^^

      Usuń
  7. TAK..! Nie wierzyłam już, że będziecie z powrotem pisać..! już nie mogę się doczekać..! :3

    OdpowiedzUsuń
  8. Taaaaaaaaaaaaaaaaaaak!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham twój blog. Sory że to zrobię ale dopiero zaczynam więc mam nadzieję że się nie obrazisz jak się tu polecę : http://nakederm.blogspot.com/?m=0

    OdpowiedzUsuń
  10. Boże, dałyście dupy, czytałem to.... Tak mnie zauroczylo to wszystko,jedno z lepszych jakie czytalem, a Wy sb jaja robicie i to zawieszacie,przykro mi i to cholernie, mam nadzieje że zrobicie jeszcze nawet i 20 rodziałów bo to co pisaliście było zajebiste.
    Kocham was ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak!!! - Ziallka

    OdpowiedzUsuń

O mnie

Ania & Martyna, czasami jeszcze Josh.